W tym przypadku temat jest podobny, ale jednak w odrobinę
innym ujęciu. Miłość też tutaj jest, ale jakaś taka subtelna, niezdecydowana.
Mary North, pochodząca z wpływowej, dobrze sytuowanej
rodziny, zgłasza się na ochotnika do służby. Zostaje jej przydzielona rola
nauczycielki. Po ewakuacji wszystkich dzieci, które uczyła na wieś, Mary
postanawia zająć się tymi, które zostały – chorymi i wykluczonymi.
Tom Shaw nie chce walczyć. Zostaje w Londynie i obejmuje
posadę dyrektora kuratorium oświaty. Tom i Mary próbują żyć i przeżyć. Jednak
losy wojenne i ulokowane uczucia bywają zmienne, a lojalność, przyjaźń i moralność
zostają wystawione na próbę.
Trochę dobrego angielskiego humoru, trochę młodości w
starciu z historią. I pytanie, nieśmiało przebijające się w świadomości
bohaterów – czy większym nieszczęściem jest wojna czy nasze osobiste dramaty?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz