Jak to napisać, żeby nie zdradzić tego, co w założeniu autorki
miało pozostać niewyjaśnione do samego końca?
Carrie Parker wychowuje się w brutalnej rodzinie, w której ojczym dopuszcza się agresji i przemocy seksualnej, a matka jest obojętna na dziejącą się krzywdę. We wspomnieniach dziewczynki szczęśliwy dom był wtedy, gdy żył jej tata. A później było już tylko źle i jeszcze gorzej. Carrie ma osiem lat, a jej siostra Emma sześć. Język, jakim posługują się dziewczynki, myślenie abstrakcyjne, empatia i odpowiedzialność, za drugą osobę są nieadekwatne do wieku. Gdyby autorka postarzyła bohaterki o 2-3 lata być może ich przemyślenia i decyzje nie byłyby aż tak niewiarygodne. Chociaż zachowanie młodszej Emmy w zasadzie jest nielogiczne i nieprawdopodobne, niezależnie od jej wieku. Emma jest odważna, zbuntowana, nie boi się sadystycznego ojczyma pedofila (mówimy o sześciolatce) i chroni siostrę, a mimo to nie zyskuje akceptacji matki. Gdzie w tym wiarygodność?
To nie jest książka z mojego top. Temat trudny, ale nie
niemożliwy do opisania. Niejednokrotnie czytałam powieści, w których wątek
molestowania i maltretowania dzieci był przedstawiony w sposób, który wzbudzał silne
emocje, zaskakiwał i przywoływał współczucie. Tutaj myślałam tylko o tym, że ta
historia jest niewiarygodna i niespójna i że „miałam rację”.
Carrie Parker wychowuje się w brutalnej rodzinie, w której ojczym dopuszcza się agresji i przemocy seksualnej, a matka jest obojętna na dziejącą się krzywdę. We wspomnieniach dziewczynki szczęśliwy dom był wtedy, gdy żył jej tata. A później było już tylko źle i jeszcze gorzej. Carrie ma osiem lat, a jej siostra Emma sześć. Język, jakim posługują się dziewczynki, myślenie abstrakcyjne, empatia i odpowiedzialność, za drugą osobę są nieadekwatne do wieku. Gdyby autorka postarzyła bohaterki o 2-3 lata być może ich przemyślenia i decyzje nie byłyby aż tak niewiarygodne. Chociaż zachowanie młodszej Emmy w zasadzie jest nielogiczne i nieprawdopodobne, niezależnie od jej wieku. Emma jest odważna, zbuntowana, nie boi się sadystycznego ojczyma pedofila (mówimy o sześciolatce) i chroni siostrę, a mimo to nie zyskuje akceptacji matki. Gdzie w tym wiarygodność?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz