Wracam do książek Cecelii z prawdziwą przyjemnością. Są zabawne i lekko napisane, choć nie pozbawione życiowej mądrości i ciekawych obserwacji. Tak jest i tym razem. Na pomysł napisania tej historii autorka wpadła podczas oglądania nagród MTV. "W którymś momencie na ekranie pojawiła się aktorka, aby zaprezentować publiczności zwiastun swojego nowego filmu. Zainteresował mnie tytuł - “Sto imion”. Wydał mi się intrygujący. Zaczęłam zastanawiać się nad kwestią tajemniczych “stu imion”: kim mogą być ci ludzie? czy coś ich łączy? I wtedy mnie olśniło! Kiedy moja uwaga powróciła do rozdania nagród MTV, uświadomiłam sobie, że przesłyszałam się, a tytuł to nie “Sto imion” (“One Hudred Names”), ale “Igrzyska Śmierci” (The Hunger Games”). Tak czy siak miałam gotowy pomysł na historię o kobiecie, która znajduje listę stu imion i musi zrozumieć, kto się za nimi kryje oraz co łączy te osoby. Resztę wymyśliłam w trakcie pisania."
Kitty Logan jest dziennikarką, która publikuje w magazynie Etcetera. Rozpoczyna także swój krótki romans z telewizją, ale to okazuje się początkiem jej dziennikarskiego i osobistego końca. Ostatnią szansą na rehabilitację jest artykuł zmarłej przyjaciółki, którego punktem wyjścia jest kartka z setką nazwisk. Jednak Kitty nie ma pojęcia co łączy tych ludzi, jaki jest ich wspólny mianownik. W trakcie pracy nad artykułem odkrywa wiele dobra, tak w sobie jak i w innych.
Czytanie tej książki to była wielka przyjemność.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz