Ostatnio przeczytane

Ostatnio przeczytane

wtorek, 8 grudnia 2015

Niebo istnieje... Naprawdę! - Todd Burpo oraz Lynn Vincent

Niekiedy ludzie zastanawiają się po co powstają takie książki? Czemu służą? Bo przecież niewierzący nie nawrócą się po przeczytaniu opowieści, która może być bajką, a wierzący mają nadzieję na Niebo, niezależnie od tego, czy ktoś będzie im opowiadał o swoim cudzie, czy nie. 
Czteroletni Colton trafił do szpitala z rozlanym wyrostkiem. Był operowany, a jego życie stało pod wielkim znakiem zapytania. Mimo że jego serce nie zatrzymało się nawet na chwilę, to jednak chłopiec opuścił swoje ciało, by ten czas wyczekiwania spędzić z Jezusem. Po powrocie okazało się, że Colton wie o sprawach, o których nikt nigdy z nim nie rozmawiał. 
Wg mnie to nie jest książka pisana dla ludzi. Ona jest pisana po to, żeby nie umknęło żadne z ważnych wspomnień Todda i jego rodziny. I nie ma znaczenia, czy ktoś wierzy, że jego syn był w Niebie, czy nie. To jest forma pamiętnika, terapii, dowodu. Jest świadectwem, że cuda się zdarzają, a modlitwa ma wielką moc. Nie narzuca nikomu swojego punktu widzenia. Po prostu opowiada historię, którą każdy potraktuje tak, jak chce. A życie Todda i jego rodziny i tak będzie się toczyć dalej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz