Robin Snow jest biegaczką, a jej siła charakteru i
determinacja przynoszą jej sukcesy. Życie jej siostry Molly i całej rodziny
podporządkowane jest karierze Robin. Wszystko kręci się wokół niej. Mimo
silnych więzi w tej rodzinie pojawia się zazdrość, znużenie, bunt
przeciwko obowiązującym zasadom. Wszystko zmienia się kiedy Robin w trakcie treningu
przechodzi zawał, wskutek czego zapada w śpiączkę. Kiedy Robin śpi, jej rodzina
musi zmierzyć się z wieloma tragicznymi przeżyciami i emocjami. Muszą określić
co jest dobre dla nich, a czego chciałaby Robin i muszą podjąć decyzje, które
wpłyną na życie całej rodziny.
Warsztatowo ta książka nie porywa, ale historia jest dość
spójna i wystarczająco wiarygodna, żeby ją polubić, żeby chcieć spróbować wejść
w buty bohaterów. Właściwie niczego tu nie brakuje poza falą, która by niosła
czytelnika do finału, sposobu narracji, który podnosiłby poziom emocji i rozbudzał
ciekawość – co będzie dalej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz