10-letni Daniel Sempere udaje się z ojcem w niezwykłe miejsce, na Cmentarz Zapomnianych Książek. Wraca z książką swojego życia, z Cieniem wiatru, nikomu nieznanego pisarza Juliana Caraksa. Daniel ma ocalić książkę od zapomnienia, a tym samym utrzymać przy życiu jej autora. Bo póki nas ktoś pamięta, wciąż żyjemy. To początek niezwykłej i niebezpiecznej przygody Daniela. Przygody, która zmienia nie tylko jego życie.
Cień wiatru to misternie utkana sieć ludzkich powiązań, gdzie każde zdarzenie ma swoją przyczynę w przeszłości i swoje konsekwencje w przyszłości. Historia niewyobrażalnej miłości (niejednej i nie jednego rodzaju), szaleństwa i nienawiści. Wszystko w atmosferze grozy i tajemnicy. Kawałki przeszłości i teraźniejszości porozrzucane jak układanka, którą autor genialnie składa wraz z przeczytanymi stronami.
Jak dla mnie zbędne są jedynie sceny związane z okultyzmem i ciemnymi mocami, ale rozumiem, że budują one poczucie mrocznej tajemnicy, która jest w tej książce atutem.
Cień wiatru to misternie utkana sieć ludzkich powiązań, gdzie każde zdarzenie ma swoją przyczynę w przeszłości i swoje konsekwencje w przyszłości. Historia niewyobrażalnej miłości (niejednej i nie jednego rodzaju), szaleństwa i nienawiści. Wszystko w atmosferze grozy i tajemnicy. Kawałki przeszłości i teraźniejszości porozrzucane jak układanka, którą autor genialnie składa wraz z przeczytanymi stronami.
Jak dla mnie zbędne są jedynie sceny związane z okultyzmem i ciemnymi mocami, ale rozumiem, że budują one poczucie mrocznej tajemnicy, która jest w tej książce atutem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz